Mały eksperyment z materiałami, raytracing+mirror+transparency+light filtering

Kolejne próby digital paintingu. Smok namalowany w photoshopie

Niestety po reinstalce przepadły mi wszystkie tekstury ^.^", w związku z tym kończę pracę na modelu, obok krótka animacja.

I pierwsze kolory czyli czas na teksturowanie. Mam już odpowiednio dużo elementów, być może jeszcze kilka dorzucę.

Rzut pokładu z góry i kolejne elementy.

Pierwsze kształty na pokładzie :)

Kolejne szczegóły.

Ogólny zarys modelu :)

Czas na przerwę i coś nowego. Kolejnym celem jest fregata.

Scena z oświetleniem dziennym. To już końcowy render. Więcej tego zestawu już nie wałkuję. Nauczyłem sie na nim wystarczająco dużo [ :)-smiley face ]. Może dorzucę z niej już tylko kilka różnych ujęć.

To będzie próba odtworzenia oświetlenia nocnego. Nie mam pojęcia jak trafnie ustawiłem paremetry. Może być. A wyżej wrzucam skończoną pracę w oświetleniu dziennym.

Tym razem dorzuciłem kilka szczegółów, kilka poprawek ale jeszcze brakuje paru rzeczy. Kolejny render będzie już mocno zbliżony do końcowego. W tej samej scenie planuję także wykorzystać oświetlenie nocne. Full po kliknięciu w obraz >>>

Kolejne poprawki.

Na dziś koniec, większa wersja po kliknięciu na foto obok :)

Zarys kolejnego projektu.

optymalizacje Pełna rozdzielczość po kliknięciu w obrazek.

Render+tekstury+GI+poprawki+kilka starych modeli. Pełna rozdzielczość po kliknięciu w obrazek.

Render+tekstury+GI+poprawki. Pełna rozdzielczość po kliknięciu w obrazek.

Render+tekstury+GI. Pełna rozdzielczość po kliknięciu w obrazek.

Render+tekstury. Pełna rozdzielczość po kliknięciu w obrazek.

Render+podstawowe materiały+poprawiony lighting.

Kolejna scena z serii BT-m, modele są na miejscu, czas na materiały i tekstury.

Tak wyglądają pierwsze kroki, które stawiam w przestrzeni 3d. Postęp gwarantowany.

Pracę kończę na tym etapie. Zdałem sobie sprawę, jak wiele rzeczy pominąłem na samym początku, co w końcowym efekcie ma wielkie znaczenie. Niestety nie udało mi się osiągnąć zadowalającego efektu i klimatu, jaki praca miała mieć. Nie oznacza to, że nie ma z tego korzyści. Wiele się nauczyłem podczas tego projektu i na pewno w przyszłości wiedzę tą wprowadzę w życie moich udoskonalających się renderów :) Full render po kliknięciu w zdjęcie obok.

Update pracy. Czas na tekstury...

Update pracy.

Kolejne meble powstaną już razem z pomysłem wymodelowania pokoju detektywa.

Następna scena dokumentująca trening.

3 kolejne modele dorzucone do sceny.

Scena z kolejnymi modelami. Zastosowane GI, no cóż, pozostaje jeszcze wiele do życzenia, nie mówiąc już o teksturach. Rozpracowuję ogólną koncepcję lightinigu.